W ubiegły weekend w Warszawie gr. Laser 4,7 zakończyła drugą eliminację do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Przy zmiennych warunkach wietrznych, komisja regatowa przeprowadziła 9 wyścigów na akwenie "olimpijskim", dzięki temu udało nam się lepiej poznać lokalne warunki wietrzne i trochę oswoić się z nimi. Nasz klub reprezentowało dziesięciu zawodników, najlepiej wypadła Julia Stefaniak, po walce do ostatniego wyścigu zakończyła regaty w Warszawie na 5 miejscu egzekwo z trzecią i czwartą zawodniczką regat.

"Puchar Europy Centralnej" rozegrany w na Zalewie Zegrzyńskim w  Warszawie był drugą z trzech eliminacji do OOM. Regaty były dla nas o tyle ważne, że w sierpniu na tym samym akwenie rozegrana zostanie najważniejsza impreza żeglarska w sezonie dla zawodników z najmłodszych grup wiekowych. W rywalizacji wzięło udział prawie 100 młodych żeglarzy z całej polski, wszyscy realnie myślą o starcie w OOM, dlatego rywalizacja była na najwyższym poziomie. Warunki pogodowe pozwoliły nam obserwować akwen z różnych stron, siła wiatru zanotowana przez komisję sędziowską wahała się od 3 do 6 m/s, dlatego udało się rozegrać wszystkie zaplanowane wyścigi. Przemierzyliśmy akwen wzdłuż wszerz, zaobserwowaliśmy występujące zależności i częste ich braki.
Rywalizację mieliśmy na tak wysokim poziomie, że żadnemu z zawodników nie udało się wywalczyć tym razem kwalifikacji. Nasi zawodnicy ukończyli regaty na następujących miejscach:

grupa dziewcząt:
5 m - Julia Stefaniak
15 m - Paulina Harc

grupa open:
10 m - Tymoteusz Radecki
12 m - Paweł Winecki
17 m - Krzysztof Malich
27 m - Tomasz Pierzchała
29 m - Marcin Kozubowicz

grupa chłopców:
16 m - Maciej Nowara
24 m - Cezary Herbeć
26 m - Rafał Winecki

Organizatorzy także przygotowali dla najlepszych pięciu zawodników w każdej kategorii wyścig medalowy przed publicznością o końcówkę masztu. Z naszych w tym wyścigu startowała Julka, która zajęła 2 miejsce.

Dziękujemy za pomoc w organizacji wyjazdu Robertowi Wineckiemu i Szymonowi Radeckiemu.

Teraz już jesteśmy po sztormowym treningu w Pucku.