Rywalizacja na poziomie eliminacji do finałowych wyścigów Mistrzostw Europy w Holenderskim Workum dobiegła końca. W sumie przeprowadzono siedem wyścigów eliminacyjnych przy bardzo zróżnicowanych warunkach wietrznych zarówno pod względem siły jak i kierunku. Julia Stefaniak zakwalifikowała się do złotej grupy dzięki ostatnim trzem bardzo dobrym wyścigom.

Polacy w Workum rywalizują na najwyższym poziomie. Wśród chłopców mamy trzech polaków w pierwszej dziesiątce, najlepsza polka zajmuje osiemnastą pozycję. Najlepiej z naszego klubu prezentuje się Julia Stefaniak - 41m.
Rywalizacja przebiegała w bardzo zróżnicowanych warunkach wietrznych, zarówno pod względem siły jak i kierunku. W pierwsze dwa dni południowo - zachodni  wiatr w wyścigach nie przekraczał 15 węzłów. Trzeci dzień upłynął na monotonnym i deprymującym oczekiwaniu na wiatr, prognoza się sprawdziła, mieliśmy tu pierwszy i ostatni upalny dzień, wiatr nie przekroczył 2 m/s. Dlatego też komisja nie wypuściła nas przez cały dzień na wodę. Dziś trzy wyścigi przy północno- wschodnim  wietrze od 8 - 20 węzłów (na trasie dziewcząt nawet do 25). Warunki na akwenie bardzo podobne do tych w Pucku, krótka, niewielka fala, zmiany wiatru nawet do 20-30 stopni. Julia miała swój dzień, w trzech wyścigach naprawdę dobrze wypadła. Chłopcy niestety nie potrafili się  odnaleźć, tak jak w poprzednich dniach starty nie pozwalały realizować dalszych założeń taktycznych. Jeśli już udało się wystartować, był problem ze "wstrzeleniem się" w układ zmian na halsówce.
Jutro rozpoczynamy wyścigi finałowe. Prognozy są silnowiatrowe. Wiatr może przekroczyć 35 węzłów! Jeśli prognoza się sprawdzi może się okazać, że dzisiejszy dzień był ostatnim dniem rywalizacji na wodzie.

Pozdrowienia od całej ekipy.
Agata Mrugalska (Piecha)